piątek, 19 sierpnia 2011

Coke Live Music Festival 2011 day 1.

piątek 11:45 ODJAAAAAAZD !
bez zbędnych komantarzy.



oki, Jakub jedzie na środku

zaskoczone japki :p


jedziemeeeeee


rogaliczki, kawusie - full service !


z moją kompanką festivalową ! :D


Bartosz i Anna :)


Jakubo przejął aparat !


po przyjeździe - rozdzielamy się !


na jaki tramwaj czekamy ?


z Agnieszką i Martą :)


nata też czeka


Jakub i Jego opowieści



Marta - dzielny słuchacz :D


sprawdzenie pogody.


a że dziewczyny wiiiinko :p


dobre to zrobiłeś, powiem Ci :)


drogę busem pominięto, bo aparat już był skitrany, ale pozdrowię tylko obcokrajowców pijących z nami nasza miksturę ! :D


chodźcie ! You Me At Six już grają :)


'Jakub, cho, z Agą Ci fotę strzelę !' :D


poniosło :D


jeeeest radość :)))


co w planach ?


fajne :)


takie, w trójkę :p

 wywiady, wywiady..


HM!


'ej, ale Nata, ta scena, to jak tą WORLD na Openerze, no nie?"


DEJOT Jakub !


czekamy, bo On tam miksuje ciężko :p


dobra, jest !


a tu towarzystwo już zdążyło się rozbić :D


już ktoś wykorzystał ? :O


ok, mamy bony - można szaleć !


Jakuuuub... z branzoletkami już mamy..


co by wiedzieć, gdzie idziemy potem :)



takie tam, razem :))


w oczekiwaniu na White Lies !


są i oniiiii !



Coli ?


Bartosz się dobrze bawi przy Mobim :DDDDDDDDD


Anna nie może uwierzyć, więc to rejestruje !


Aga, chcesz jeszcze ?


The Kooks !


jeeeeee :D

po drodze jeszcze był mega hot dog,
koncert Kida, gdzie to Patelski mnie zawlekł w środek tłumu ! :o
ale ponoć było zajebiście :>

no i na koniec jeszcze zagrali Interpol  - ale powiem szczerze, że średnio mnie porwało.

ekipa pierwszodniowa się zebrała, pożegnała i dziękujemy ! :)

piosenka na dziś: The Kooks - Ooh La

elo melo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz