nnno i oto mamy, moją niespodzianę.
wzięłam siostrę do wesołego miasteczka, pogoda była ładna, to żal nie skorzystać !
ok, mamy karnet !
prosz...
rozpoczynamy łagodnie - samoloty
czekamy !
są !
się wie !
siuuuuuu...
ale było ! :p
lody..
to co, diabelski ?
stoją w kolejce !
z góry : )
nata jest hardkorem i idzie sama, bo Martucha wymiękła..
okej, okej..
nnno i wracają...
niespodzianka się udała, przez pierwsze pare minut drogi Martucha w samochodzie milczała, bo się bała już karuzel, ale dała radę, nie musiałam wymieniać kompana :pp
piosenka na dziś: Pendulum - Watercolour
elo melo.
zdjęcie z cieniami jest genialne.
OdpowiedzUsuń