nie przeszkadzała mi nawet stosunkowo mała ilość snu :)
dniówka w pracy spędzona w miłym, jakże doboworowym towarzystwie (Aga :* Świeżiiii :p)
pizzowy obiad z Dawidem też jak najbardziej na tak, przygrywający Grechuta, Brodka też na plus :)
lubię Katowice, Bytom mniej :ppp
rodzinka - buziak ;p :* nie kłócić mi się tam ! :D
piosenka na dziś: Marek Grechuta - Ważne są dni, których jeszcze nie znamy (no i co z tego, że było :|)
elo melo.